Kochanie praktyki organizuje Ci uczelnia, i bedą w ogole grupy, albo sami sie dobierzecie (pewnie po 10 osob) albo was rozdzielą alfabetycznie. i nic cie wiecej nie interesuje:) w ogole to praktyki tak od razu sie nie zaczna wiec spokojnie pewnie z 3, 4 pt bedziesz miec poki co wolne:)

Polanski - LUZ!!!!!! super facet!! wszyscy mielismy u niego 5.0, on mial ze mna psychologie mediow i mielismy na zal nakrecic filmik

Stawarz-nie znam, ale emisja glosu to .. łatwizna:)

Szumna - dokladnie jej nie znam, bo mi przepisała ocene, ale ona zwraca uwage na obecnosci, jak przekroczysz limit jaki ustalila to trzeba chodzic i zaliczac tematy:/ - moja kol. tak miala... tak wiec lepiej sie u niej troche przylozyc, bo u nie 2 osoby nie zlaiczyly cwiczen i mialy awans z dydaktyki..
Zając - luzak :) ale oblal duzo osob na egz, z tym ze poprawa ponoc banalna
Subczak -nie znam.
W ogole to postaraj sie z tej Dydaktyki, bo to jest bardzo wazny przedmiot i ocena z niego jest brana pod uwage jak chce isc na magisterskie.. wiec warto sie przylozyc..


Tak mi napiasała moja koleżanka co jest na edukacj medialnej!!:D:d więc z psychologi lajcik:D

Fajnie dobrze wiedzieć takie rzeczy ;) i właśnie ciekawa byłam jak te praktyki wyglądają hmm...

znam tylko szumne... warto sie przygotowywac na zajecia i zglaszac sie oraz jak bedziecie robic metody lekcji to sie zglos, nic prostrzego a punkty dostaniesz to podwyzszy ocene, mila i sympatyczna problemow nie powinno byc chociaz ciezko u niej o dobra ocene bo ma beznadziejny przelicznik... reszta to nie wiem co to za ludzie...

to mi napisała dziewczyna z medialnej :)

no to fajnie , jakos damy rade :)